Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Dlaczego dzieci podbierają rodzicom pieniądze? Jak reagować?

Nie można udawać, że nic się nie dzieje

0 tym, dlaczego dzieci podbierają pieniądze i jak należy reagować, gdy je na tym przyłapiemy, rozmawiamy z Radosławem Kaczanem, psychologiem

Na ogół, jeśli dziecko uczestniczy w podejmowaniu rodzinnych decyzji, to ma poczucie, że rodzinny budżet, to też jego sprawa.

Fot. iStockphoto

Na ogół, jeśli dziecko uczestniczy w podejmowaniu rodzinnych decyzji, to ma poczucie, że rodzinny budżet, to też jego sprawa.

Rodzice, gdy odkryją, że mają w domu małego złodzieja, stają się podejrzliwi, przestają ufać dziecku. To z kolei albo czuje się zawiedzione, albo staje się jeszcze bardziej cwane i nadal kradnie. Jak przetrwać ten okres? Czy można zakładać, że kilkulatek kiedyś wyrośnie z podbierania pieniędzy?

Na pewno trzeba przyglądać się dziecku, obserwować je, by wiedzieć czy sytuacja się powtarza. Nie powinno się też zostawiać pieniędzy w zasięgu dzieci, by nie kusić losu. Ale poza tym, nadmierne kontrolowanie na pewno wytworzy w domu atmosferę nieufności i nikt nie będzie czuł się komfortowo. Zalecałbym więc wzmożoną czujność, by uchronić dziecko przed brnięciem w kłopoty, ale bez ostentacyjnej kontroli. Po szczerej rozmowie, warto dać dziecku i sobie trochę czasu. Czasem to lepsza strategia niż nadmierne sprawdzanie.

 

A jeżeli sytuacja się powtarza i dziecko, które obiecywało, że przestanie podbierać nam pieniądze, cały czas to robi?

Wszystko zależy od kontekstu i od tego na co je bierze. Czasem presja środowiska jest tak duża, że kilkulatek kradnie cały czas. Jeśli nie uda się znaleźć rozwiązania, warto skorzystać z pomocy psychologa.

 

Niektórzy dorośli boją się, że dziecko, które w młodym wieku zaczyna kraść, w przyszłości może mieć kłopoty z prawem. Czy słusznie?

Nie warto od razu uruchamiać katastroficznego myślenia. Lepiej zapobiegać takim zachowaniom, a jeśli się nie uda, to w porę je eliminować. Niektóre dzieci często łamiące normy mogą mieć kłopoty w przyszłości. Ale na to składają się różne powody. Na pewno rolą rodzica jest dotrzeć do istoty problemu i wspólne z dzieckiem zastanowić się nad rozwiązaniem.

Strona: 1 2 3 4
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • joanka106259 | 17-02-2015 19:23:12

    Nasz synek zbiera pieniążki do swojej skarbonki, żeby móc sobie czasem kupić coś co by chciał. Zdarza się, że zostawimy gdzieś jakieś drobne pieniądze i wtedy przychodzi i pyta czy może je sobie wziąć do swojej skarbonki. Raz chciał wyciągnąć drobniaki z męża spodni, ale wytłumaczyliśmy, że tak nie można i teraz zawsze, gdy jakiś pieniążek trafi w jego rączki pyta czy może go wziąć. Wszystko za...
  • Doris85 | 05-04-2015 13:10:48

    Zawsze trzeba z dzieckiem dużo rozmawiać i uczyć je prawidłowych zasad postępowania. Takie zbieranie drobnych pieniążków przez małe dzieci jest bardzo dobrą nauką oszczędzania i ogólnego obchodzenia się z pieniędzmi. Uczymy dziecka gospodarności i tego, że pieniążki z nieba nie spadają i że czasem trzeba długo pracować, aby kupić wymarzoną rzecz.

Poczytaj również

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj