Moje życie to jedna wielka niewiadoma.Dziś jest tak,jutro zmiana o 180 stopni.Jak każdy mam problemy,z którymi umiem sobie poradzić.Choć czasem jest bardzo ciężko,czasem popłaczę,wyżalę się.Ale są dni,że mogę góry przenosić,gdy widzę radość na oczach moich dzieci ,czy jak widzę,gdy bliscy pomogą wtedy ,gdy tej pomocy potrzebuje.Czasem sami wyczytają to z moich oczu,nie prosząc ich o to.

Utworzono: 2012-06-26

Bezpieluchowie

Witam w krainie o nazwie Bezpieluchowie.

Otóż oświadczamy,wspólnie z naszym synkiem Kacperkiem ,ze od około dwóch tygodni zamieszkaliśmy w nowej krainie.Zwie się ona Bezpieluchowie.

 

Jakiś czas temu zaczęliśmy się odpieluchowywać.

Szło trochę ciężko,opornie,z wpadkami.Bywało różnie.

Ale opanowaliśmy I etap i w ciągu dnia Kacperek przestał używać pieluch.Zaczęliśmy zakładać majteczki,które co jakiś czas pozostawały na długi czas suche,nie tzreba było zmieniać.Wreszcie w ciągu dnia nie tzreba było już nawet ich zmieniać,bo były suche.No,poza wpadkami z bombką.Wtedy trzeba,rzecz oczywista.I tak było od około kwietnia/maja.

 

Pozostawała jeszcze sprawa nocek.Pieluszki zakładane na noc,i tylko na noc.W dzień byliśmy całkowicie bezpieluchowi.Rano po wstaniu synuś czuł już ciężar pieluszki,sam ściągał,przeszkadzała mu.Siadał na nocnik,załatwiał się jak należy z samego rana.Pieluszki bywały różnie-czasem pełne,czasemsuche,a z czasem -coraz częściej suche.To nastąpiło jakoś na początku czerwca.

   Od kilku dni zauważaliśmy,ze pielucha z nocy była ciągle sucha.I tak ponad tydzień ...W czerwcowy długi weekend ,w piątek zakupiłam paczkę pieluch.Chociaż zastanawiałam się czy jest sens...Ale tak na wszelki wypadek ...wzięłam.

Tego samego dnia,8 czerwca ...pomógł przypadek.

Kacper usnął około 17.I tak spał już długo ,a nie chcąc go już budzić,przeniosłam go tylko na jego łózeczka,tak jak spał,w ubraniu,i ..nie założyłam mu już pieluchy.

Rano wstał-SUCHO!

I tak kilka dni kolejnych-sucho!

Od tamtej pory -KACPER ŚPI BEZ PIELUCHY.

W dzień -majteczki (czasem trafi się mała bombka,ale siku woła ! sam sie rozbierze-przeważnie sam;sam usiadzie na nocnik...)

W nocy-piżamka(albo majteczki jak goraco,duszno..)

ALE CO WAŻNE -PIELUSZKI POŻEGNALIŚMY.

A te co kupiłam? leżą,nieruszone.

I czekają na sprzedaż..może ktoś będzie chciał je odkupić...?

 

 

 

 

Komentarze

  • dorota74 | 26-06-2012 21:59:30 | zgłoś naruszenie

    Nie muszę mówić jak bardzo jestem dumna z Kacperka ,no i jaka to oszczędność?
  • laska | 27-06-2012 11:29:03 | zgłoś naruszenie

    Pewnie, że to oszczędność. Wiem coś o tym, bo mój Pati od lutego w ciągu dnia bez pieluch jest, na nocki tylko mu zakładam. Choć najczęściej ma suche po nocy, ale zdarza mu się siusiu zrobić w nocy - najczęściej, jak przeziębiony jest. Ale oczywiście gratuluję Kacperkowi odpieluchowania!!! Mamo masz już dużego synka w domku!!!!

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mama trójki dzieci-dwójki w wieku szkolnym,trzecie najmłodsze rozpieszczane przez wszystkich; Obecnie pracuję zawodowo po urlopie wychowawczym.
Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj