rss wpisy: 5 komentarze: 1
  • Utworzono: 2013-02-19

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Zmiany i przemiany

    14 przechodzi w 15 tydzień, a ja zaczynam czuć się lepiej. Senność nie jest już taka, że kleją mi się powieki i muszę teraz i natychmiast iść spać. Natomiast niechęć do jedzenia się nasila. Wodę na szczęście toleruję. I owoce! No i kiedy leżę sobie spokojnie czuję czasem delikatne ruchy (?), jakby taka rybka mi w brzuchu pływała. Wszyscy, oprócz tatusia, mówią, że za szybko. A tatuś- nie może się doczekać, aż tak jak przy starszej córeczce, położy ręce na brzuchu i poczuje swoje Maleństwo. Już zaczął z nim/nią rozmawiać. To takie miłe kiedy mówi do Ciebie mój maleńki Skarbie.

    W przyszłym tygodniu wizyta u lekarza i znowu będziemy mieli okazję zobaczyć fikołki Dzidziusia. Teraz jeszcze nie wiem, czy chłopczyk czy dziewczynka. Modlę się tylko żeby było zdrowe i żeby nam poród bezproblemowo poszedł.

    No i byle do wiosny!

  • Utworzono: 2013-02-14

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    14 tydzień życia drugiego Skarba

    Właśnie zaczęłam 14 tydzień drugiej w ciągu dwóch lat! Moja córeczka ma 18 miesięcy, a tutaj mała niespodzianka w moim brzuchu. Niespodzianka... może nie tak do końca, bo planowana.

    14 tydzień- czy to ta delikatna granica pomiędzy pierwszym i drugim trymestrem? Wydaje mi się, że mijają mi pewne dolegliwości- szczególnie dokuczliwe mdłości i ta wiecznie mi towarzysząca senność. Ona akurat mija baaardzo powoli...No i cierpię na brak apetytu, co jest u mnie anomalią.

    Dziś także wydawało mi się, że poczułam pierwsze delikatne [dwa] muśnięcia w brzuchu. Jakby rybka tam pływała! Może to za szybko? Ale jakoś instynkt mi mówi, że to nie praca jelit, a właśnie Maleństwo!

    Czasem Starsza Siostrzyczka coś sobie mówi leżąc obok mnie i wiem, że Dzidziuś jej słucha i przyzwyczaja się do głosu siostry, która choć mała bardzo się ucieszy z Jej/Jego obecności.

    Kocham te moje dzieciaczki!

  • Utworzono: 2011-05-06

    30 tydzień

    Do tej pory trzeci trymestr przebiegał dosyć dobrze. Przymykając oko na bóle kręgosłupa;) aż tu pewnej nocy... skurcz w łydce! Dwie noce później następny! Ból mnie powalał, a rano ledwo wstałam z łóżka. Niestety trzeba rozmasować i żyć dalej, ale dla Ciebie Maleńka mama wytrzyma:) Poza tym śpiochem się stałam! Jak niemowlaczek. Wstaje o siódmej- za oknem wiosna więc rozkosznie otworzyć oczy i patrzeć przez okno sypialni na błękit nieba. Niestety koło południa przychodzi wielka ochota na sen, około 17 znowu. Na szczęście wszystko rozplanowuję sobie tak, żeby Tatuś nie czuł się zaniedbany,a i on pomaga jak może.

    A Ty, Maleńka, Ty skaczesz radośnie w brzuchu. Czasem nawet czuję kiedy masz czkawkę, troszkę to mi śmiechu przysparza jak sobie tak Ciebie wyobrażam z tą czkawką. Może na początku nie wiedziałaś co się dzieje? Ale i troszkę mi żal, że się Maleńka z tym męczysz. A wiesz, mam już dla Ciebie całą komodę ubranek! I łóżeczko i śliczną pościel! Już nie mogę się Ciebie doczekać kiedy patrzę na te maleńkie kaftaniki... już niedługo Kochana!

  • Utworzono: 2011-04-15

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    drobne strachy

    Moja Panno!

    Powoli kończy nam się drugi trymestr, a Ty napędziłaś mamusi troszkę strachu, bo w ostatnich dniach stałaś się delikatniejsza w swoich kopniakach i przewrotkach. Tatuś pojechał z nami do lekarza, żeby udowonić, że nic się z nami nie dzieje. Jemu chyba troche łatwiej, mimo zaangażowania i tak póki co jest troszkę z boku, dopiero kiedy Cię zobaczy zaczną się jego stresy o Ciebie i cały świat. Owszem uwielbia leżeć i patrzeć jak się przemieszczasz i brzuch lata, i kiedy poślesz mu solidnego kopa. Ale ja mam Cie przy sobie cały dzień i zdążyłam poznać kiedy się bawisz, a kiedy śpisz.

    Kiedy pojechałam wczoraj na wizytę lekarz mnie uspokoił. Moja Maleńka po prostu inaczej się położyła i kopie w inne miejsca niż do tej pory. Stwierdził też, że to bardzo dobrze, że Cie obserwuję. Poza tym ważysz już 1100g! I naprawdę ruchliwa z Ciebie istotka- cóż się dziwić- po tak ruchliwych rodzicach! Czekamy na Ciebie wszyscy!

  • Utworzono: 2011-02-04

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Mój Mały Pierwszy Skarb

    Dziś zaczyna się nasz 18 tydzień. Coraz częściej czuję Cię w swoim brzuchu. Dajesz mi znać "jestem z Tobą mamusiu". To piękne. Twój tatuś aż mi zazdrości, że mogę Cię już poczuć, a on jeszcze parę tygodni będzie musiał poczekać, aż poczuje Twoje fikanie.

    Ja czuję, że już się zmieniłam. Coraz bardziej się zaokrąglam, a moja psychika jest już nieźle rozstrojona. W jednej chwili potrafię śmiać się, aż brakuje tchu, za chwilę płakać z byle powodu. Otoczenie troszkę za mną nie nadąża, ale wytrzymamy :)

    Kocham Cię Maleństwo. Nie mogę się doczekać, aż znowu Cię zobacze na USG.

<img src="https://static.ebobas.pl/img/main/control_prev.gif" class="img_paginator" alt="" />
<img src="https://static.ebobas.pl/img/main/control_next.gif" class="img_paginator" alt="" />

Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    
  • Avatar

    Żabka (Edyta)

    Urodziny: 26.06.2011

    Imieniny: 29.1

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj