Dodane: 2014-07-03 przez mrowkab

Pierwsze prezenty i przygotowań ciąg dalszy

Iga (nazwana przyszłą testerką) dostała swój pierwszy prezent "handmade", który nazwaliśmy metkową sówką i nie możemy się doczekać kiedy nasza Mała zacznie jej używać.

Po pierwsze pomysł w swojej prostocie genialny - przecież każde dziecko uwielbia ssać metki od swoich Misiaków (w zasadzie zawsze mi się wydawało ze dla nich główną atrakcją są właśnie metki, a nie same pluszaki ;)). Po drugie - materiały z jakich jest wykonana Sówka oraz grzechotka, która zamontowana jest w środku... czyste szaleństwo :)
Zatem pierwsza zabawka do kolekcji zaliczona :)

A przygotowania? Poprzedni tydzień był dość zabiegany, ale w końcu przyszło łóżeczko! Kiedy dodatkowo pojawił się materacyk jakoś kamień spadł mi z serca. Kołderka, poszewki, nawet obicia również są już na swoim miejscu. Pozostaje teraz zacząć kolekcjonować rzeczy do torby do szpitala i kompletnie przestaniemy się martwić :) Jednak im bliżej tym coraz częściej pojawia się wiele "zmartwień" o sam poród... co zakładam, że jest naturalnym etapem w życiu "niedoświadczonego" rodzica :)

nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj