Dodane: 2014-09-14 przez daisy23

Kiedy?

To pytanie słyszę od początku ciąży ale ostatnio zaczyna mnie wkurzać. A skąd ja mam wiedzieć "kiedy"? Jak bym to wiedziała to nie pakowałabym torby prawie miesiąc temu. Może dziś, może jutro, a może za tydzień albo i dwa. NIE WIEM !!! Wszyscy pytają a potem się dziwią że nie chce mi się już jeździć na żadne kawki itp. Urodziny taty, teścia itd. I co z tego - ja i tak nie mogę nic słodkiego do tej kawki więc żadne torciki nie wchodzą w grę. A siedzieć i patrzeć jak inni jedzą i do tego z bolącymi plecami i co chwilę twardniejącym brzuchem - co to za przyjemność. Po prostu mi się nie chce. Chcę w spokoju poczytać, poleżeć. Ewentualnie pojechać do szpitala. I nienawidzę tłumaczyć że skoro teraz czuję się ok to za 15 minut też tak będzie. Masakra...... :(
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj