Kiedys były takie naklejki a'lla kolczyki z kryształkami lub kwiatkami i codziennie albo co jakis czas inny wzór.
Jestem przeciwko przekłuwaniu, bo to tylko przekucie, by mamusia zaspokoiła swój kaprys i robienie lalki z dziecka.
ZXnam przypadki, że matka obojgu córkom dała przekłuc uszy, po jakims czasie małe same klczyki sobie oberwały i wyglada to niezbyt estetycznie no i rana z okaleczeniem gotowa.
Mi ciocia przekuwała uszy domowym sposobem, nic oczywiscie nie bolało. Żadnych pistoletów i zero bólu. Miałam wtedy 10 lat.
Ja mało kiedy nosze kolczyki. Bo mam czesto odgniecione uszy i wtedy spać się w nocy nie da.
Mój maż również ma kolczyk we brwi. Stary koń.
[link widoczny po zalogowaniu]