Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Poród w wodzie

Mniejszy szok dla dziecka

Mama miesięcznej Oli mówi, że podczas immersji wodnej podczas porodu miała poczucie scalenia ciała i większego bezpieczeństwa niż podczas pierwszego porodu siłami natury w pozycji leżącej, kiedy czuła przykre uczucie rozrywania.

Pokój do rodzenia w Niemczech. Gdyby w Polsce były tak głębokie wanny, pewnie porodów wodnych byłoby więcej.

Fot. iStockphoto

Pokój do rodzenia w Niemczech. Gdyby w Polsce były tak głębokie wanny, pewnie porodów wodnych byłoby więcej.

 

Mniej punktów w skali Apgar

Urodzony pod taflą wody noworodek oddala się od mamy na długość pępowiny i może w niej przebywać według prof. Ryszarda Poręby, szefa Kliniki Ginekologii i Położnictwa w Tychach - 30 sekund. – Kiedy dziecko rodzi się do wody, podtrzymuję jego główkę pod wodą. Dopiero gdy maluch zaczyna poruszać się energicznie, wynurzam go na powierzchnię wody pilnując, by dzieciak miał pupę wyżej, a główkę niżej z buzią skierowaną w dół wanny. Wyciągam go i podaję mamie. Maluch łapie oddech i przecinam wtedy pępowinę.
- Nie ma obaw, że „wodne dziecko” będzie niedotlenione, bo dopóki maluch jest na tętniącej pępowinie wiemy, że organizm matki dostarcza mu tlenu – tłumaczy Pułczyńska. – Ale warto być przygotowanym na to, że dziecko urodzone do wody nie zapłacze i zamiast różowej będzie mieć szarą skórę, co spowoduje, że w skali Apgar uzyska 8 punktów. Przy czym, co podkreśla położna, nie znaczy to, że będzie w gorszej formie.
Dzieci z porodów wodnych mimo niższej oceny punktowej odnoszą same korzyści. Pływające dziecko w łonie matki łagodnie przechodzi do podobnego środowiska – wodnego. Przy przyjściu na świat mniej odczuwa różnicę temperatur, bo woda ma przeważnie 37 stopni, a powietrze na sali porodowej utrzymuje się na poziomie około 24 stopni. Noworodek w momencie narodzin w wodzie nie słyszy hałasu i nie jest oślepiony światłem, a więc szok porodowy jest mniejszy.

Zdarza się jednak i tak, że kobiety przychodzą do szpitala z założeniem, że będą rodzić w wodzie, wchodzą do wanny, ale po dwóch, trzech skurczach wychodzą z niej i rezygnują z wody. Inne mówią, że to rewelacja, szczególnie, gdy korzystają z jacuzzi masującego im kręgosłup.
 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • Modzelka8 | 17-02-2015 21:03:07

    Oglądałam kiedyś bardzo ciekawy film na temat porodów w wodzie. Większość dziewczyn chwaliła sobie taki poród, twierdziły że w mniejszym stopniu odczuwają bóle porodowe, jedna wręcz czuła tylko przyjemność Szkoda, że w Polsce panuje głównie przekonanie, że należy rodzić na leżąco i w ogromnych bólach
  • mikaa997 | 18-02-2015 12:38:15

    Moim zdaniem w Polsce też już bardzo poprawia się sytuacja kobiet rodzących i już chyba w każdym szpitalu jest wanna do porodów, także myślę że jeśli tylko badania kobiety są ok to nie ma żadnych przeciwskazań
  • joanka106259 | 25-02-2015 18:44:41

    Wanny do porodów w wodzie może i są, ale chęć personelu do takich porodów nie jest wcale taka duża. Częściej zdarza się, że I faza porodu przebiega w wodzie, ale sam poród już nie. Wierzą, że w wodzie dużo lepiej się rodzi, przyjemniej, bo nawet z brzuszkiem jak się w domu w wannie położy to się odpoczywa i relaksuje.
  • weronikawerka | 02-08-2018 13:45:50

    rodziłam normalnie i jakos dałam rade, trzeba dac i juz,. Teraz juz staram sie o tym nie myslec, a szybko doszlam do siebie bo psiukałam ranę sprayem z motherlove - zmniejszał ból i przyspieszał gojenie

Warto zobaczyć

Poczytaj również

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj