Starania smiling smiley

Wysłane przez Paulinas1s 

Paulinas1s (offline)

29-04-2019 20:07:29

Warszawa
Hej dziewczyny! Od dłuższego czasu staram się z mężem i dzidziusia... Ostatnie baraszkowanie mieliśmy w dni płodne.. tydzień przed @ zaczęły bolec mnie strasznie piersi... Zawsze zaczynały mnie bolec 3 dni przed @ miałam jeden dzień śluzu rozciągliwego przezroczystego z kawałkami białego.. robi mi się niedobrze...Mam również ból jajników.. Czy to mogą być wczesne objawy ciąży? Do @ zostały mi 5 dni czy warto jest robić test?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2019-04-29 20:12 przez Paulinas1s.

Helenka88 (offline)

13-05-2019 09:07:21

Michałówka
Moim zdaniem warto jest kontrolować dni płodne, zwłaszcza jak starania nie przynoszą efektu winking smiley Ja używam komputera cyklu myway, który wyznacza moje jajeczkowanie na podstawie temperatury ciała, poziomu hormonu LH i jakości śluzu szyjkowego. A kupiłam go na stronie naturalnaplodnosc.

Beatriz32 (offline)

02-07-2019 21:07:26

Pruślin
Najlepiej wykonać test jak są wątpliwości. A do wyznaczania płodnych dni komputer cyklu to naprawdę dobry pomysł. To inwestycja na lata smiling smiley Mi MyWay bardzo służy. Oby się tobie udało smiling smiley

Bubblegum (offline)

05-07-2019 17:05:07

Kraków
I jak ? Udalo się?smiling smiley ja zaczynam 2 cykl starańwinking smiley trzymajcie kciuki

Justys28 (offline)

09-07-2019 06:26:49

Lębork
Witam was
Dwa lata temu miałam konizacja szyjki macicy trochę chorowalam. Lekarka po wszystkim powiedziała że mogę mieć dziec ale mogę mieć problem z zajściem w ciążę. Od 5 miesięcy świadomie staraliśmy się o dziecko z moim chłopakiem. Dwa misiece temu wyszły mi dwa testy z bardzo bardzo bladymymi drugimi kreskami ale po tyg dostałam okres w terminie i już się zlalamalam. Teraz dokładnie w niedzielę okres spóźnia mi się już 3 dni co mi się raczej nie zdarzało no i te piersi masakra jakaś taki ból takie napeczniale takie bolące że masakra jakaś poszliśmy po test i wyszły dwie kreski boję się że znów będę się cieszyła i okaże się że to fałszywy alarm. Ale bardzo byśmy chcieli zostać rodzicami jutro będę szła do lekarza ttzajcie kciuki smiling smiley wyslalabym zdjęcie testu żebyście mogły mi pomóc ocenić czy ta druga kreska naprawdę jest taka widoczna :ale nie wiem gdzie dodać pozdrawiam

agnieszka123456789 (offline)

16-07-2019 14:33:10

Bydgoszcz
Hej dziewczyny smiling smiley staramy się o dzidzię od listopada 2018r., jak na razie bez skutków niestety. Mam takie pytanko: czy plamienie implantacyjne może wystąpić po miesiączce? a dokładniej w 5 i 6 dniu cyklu? Gdyż miałam dwa dni takie plamienie blado różowe jakby krew oraz takie jakby "nitki" zauważyłam na papierze w brązowym kolorze. Co myślicie? Dodam, że po raz pierwszy przy miesiączce miałam zawroty głowy, gdzie nigdy poza bólem brzucha nic innego mi nie było.

Mirella88 (offline)

18-07-2019 12:11:22

A w jaki sposób wyznaczasz swoje dni płodne? Jakoś to robisz elektronicznie czy na papierze? Mnie lekarz zainteresował elektroniczną kontrola dni płodnych, zainwestowałam w komputer cyklu myway, na razie za mną 1 cykl.

agnieszka123456789 (offline)

18-07-2019 12:43:51

Bydgoszcz
Wyznaczam elektronicznie. Cykle mam 30 dniowe, owulacja poprzednia 26 czerwiec, miesiączka od 10 lipca do 12 lipca, 13 lipca nic a 14 i 15 lipca małe plamienie różowe oraz brązowe nitki krwi.

Dankat361 (offline)

24-07-2019 14:42:34

Hej kobietki w kwietniu 2018 roku postanowiłam odrzucić tabletki anty po 10 latach brania, jestem w związku 8 lat, postanowiliśmy, że ten czas to już jest gotowość o dzidzie (29lat). Poszłam do lekarza, że chcemy starać się o dziecko, od kwietnia do września nie miałam okresu nic, cały czas zwodził, że poczekamy, że na badania co wizyta inna śpiewka, we wrześniu przepisał mi tabletki na wywołanie miesiączki. Ok pojawiła się w październiku, później w listopadzie, w grudniu jeden dzień, w styczniu również i w lutym po jednym dniu, w marcu już nie było. Postanowiłam zmienić gina, odpowiedziałam jej cała historie, przepisała mi lek zapomniałam nazwę i do tego luteine, przyszedł maj i przyszła miesiączka, w maju kazała mi pić ovulomed max, bo pęcherzyk był malutki, przyszedł czerwiec i miesiączka cieszyłam się jak głupia bo ktoś mi w końcu pomógł, usg zrobione pęcherzyk tak urosl, że babka sama w szoku, ucieszona jak nie wiem. Mówi nic tylko działać, pije nadal ovulomed max. Lipiec jest miesiączka mówię masakra-nie wierzę. Wg kalendarzyka dziś mam owulacje, współżycie było, wczoraj, dwa dni temu i kilka dni do tyłu. Ot to moja historia, trzymajcie kciuki aby się nam w końcu udało. Pozdrawiam

Beatriz32 (offline)

16-08-2019 09:41:12

Pruślin
Trzymam kciuki i doradzę Tobie sprawdzać owulację testerem owulacyjnym ze śliny afrodyta. W kalendarzyku łatwo się pogubić a to Tobie dokładnie ukaże i nie jest jednorazowe jak te apteczne smiling smiley
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 5983, Posty: 1489933, Użytkownicy: 73627.
Ostatnio dołączył/a moriartyviper.

Statystyki tego forum
Wątki: 368, Posty: 114702.