Tak, to zbiór kwasów, witamin i minerałów dla mam, ale też dla starających się o dzidziusia i kobiet w ciąży. Ja to brałam, bo w składzie jest kwas foliowy, a miałam niedobór magnezu, więc musiałam jakoś poradzić sobie z tymi brakami. Na dobre mi to wyszło, bo teraz karmię, a wyniki nadal mam dobre. Oczywiście zdrowa dieta to podstawa, bo kobieta w ciąży potrzebuje więcej kalorii, a po urodzeniu dziecka przy karmieniu piersią jeszcze więceje, ale dobrze jest się wspierać bezpiecznym suplementem.
Kocham swojego malca jeszcze bardziej niż jagody