Przyszłe młode mamy.. Z wyboru

Witam wszystkich!
Założyłam wątek ponieważ niewiele kobiet decyduje się na macierzyństwo w młodym wieku
Ja sama mam 21 lat i prawidłowo od 2 cykli staramy sie o dzidziusia. Wcześniej 8 miesięcy, dopóki nie zaczęłam wspomagania medycznego. Może nie do końca tak z wyboru, bo popchnęła nas do tej decyzji choroba jajników, która wiąże się z brakiem owulacji, ale wiemy, że chcemy mieć dziecko a później możemy nie miec takiej możliwości, jak stwierdził lekarz - z każdym cyklem coraz gorzej
Ale nie załamujemy sie, tylko bierzemy do pracy!
Może są tu przyszłe młode mamy? Przezywanie ciąży to szczęście, a wsparcie bardzo pomaga, także mam nadzieje, że znajdzie się tu ktoś, kto bardzo pragnie maleństwa i jest w młodym wieku. Dodam, że rodzina nas bardzo w tym wspiera, natomiast mój P ma już 26 lat i dobrą,stałą pracę także zapewnienie finansowe mamy, dlatego tez łatwiej nam było podjąć decyzję. Zapraszam wszystkich zainteresowanych



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2016-08-04 07:54 przez Nela212.

Nela cóż mogę powiedzieć powodzenia życzę! i ujrzenia jak najszybciej małej fasolki

Nela obyś sZybko ujrzała dwie kreski.

Ja mam 23 lata od dwóch męża, prace, mieszkanie i synka w drodze. W sumie już z gorki bo zaczynamy jutro 31tc (suwaczek przeklamuje) :-). Jak dla mnie gadanie o tym że macierzyństwo im późniejsze tym bardziej dojrzale to pieprzenie bzdur :-) osoby sa dojrzale w roznym wieku, jeśli tylko swiadomie docyduja sie na bobasa to rodzicielstwo bedzie dojrzałe :-)

Zapraszam na watrk Ciag dalszy starajace sie o dzidzie jest tam kilka staraczek, ale też ciezarnych, wspieramy sie wzajemnie, dziewcznyn niektore sie lecza wiec zawsze służą radą :-)

Powodzenia!

Cytuj
kokosek
Nela obyś sZybko ujrzała dwie kreski.

Ja mam 23 lata od dwóch męża, prace, mieszkanie i synka w drodze. W sumie już z gorki bo zaczynamy jutro 31tc (suwaczek przeklamuje) :-). Jak dla mnie gadanie o tym że macierzyństwo im późniejsze tym bardziej dojrzale to pieprzenie bzdur :-) osoby sa dojrzale w roznym wieku, jeśli tylko swiadomie docyduja sie na bobasa to rodzicielstwo bedzie dojrzałe :-)

Zapraszam na watrk Ciag dalszy starajace sie o dzidzie jest tam kilka staraczek, ale też ciezarnych, wspieramy sie wzajemnie, dziewcznyn niektore sie lecza wiec zawsze służą radą :-)

Witam jestem tego samego zdania co Ty - jeśli chodzi o to ze im później tym lepiej - tak sadza inni. Ja zupełnie inaczej.

Teraz jestem w pełni sił, mam ochotę na rolki z dziećmi, rower, basen, bieganie i grę w piłkę.

A za 20 lat .. Czyli kiedy będę miała już 44 to chce leżeć i odpoczywać mając dzieci odchowane. Teraz ludzie krótko żyją a ja chce poznać swoje wnuki. Decydując sie na ciążę w wieku lat 40 moglabym tego nie dożyć.

Córką ma 7 lat- urodzilam ja bardzo mlodo bo miałam 17 lat. Z początku bardzo pomagali rodzice bo ja postanowiłam dokończyć szkole i podjąć prace. Wiec odbierali córkę z żłobka i przedszkola. Ale Naszczecie trwało to rok bo później moja sytuacja życiową sie ustabilizowala. Własne mieszkanie, praca, przedszkole. Wszystko ogarnialam sama. Obecnego męża poznałam gdy córka miała niecałe 2 lata i od tego czasu wychowujemy córkę razem, teraz mam 24 lata i czekam na rozwiązanie ciąży - 8 miesiąc już :-) planujemy w najbliższym czasie kolejna :-)


W arytmetyce miłość jeden i jeden to wszystko, zaś dwa minus jeden to nic.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Znalazlam ten watek i podnioslyscie mnie na duchu :* Marzę o dziecku, mam 23 lata skonczone studia i prace mieszkamy razem 2 lata, jestesmy razem 3 i mnie cholera bierze jak slysze od kazdego ze powinnismy czekac tylko ze ja juz nie myślę o niczym innym i placze, zastanawiam sie czemu nie moge miec dziecka ( opisalam dokladnie w innym poście nowy watek z dnia dzisiejszego ) sama nie wiem czy oni wszyscy maja racje czy ja jestem chora marząc teraz o dziecku

Jeśli ktos tu jeszcze zagląda to ja tez cos od siebie..
Ja mam 18 lat, mam niedoczynność tarczycy, insulinooporność, hiperandrogenizm, pcos..
Staram sie o dziecko od 1,5 roku.
Przyjmuje letrox75 oraz siofor1000. Chce miec dziecko z wyboru, oboje tego chcemy. Ja sie nadal ucze zaocznie w liceum, moj partner ma stałą prace , mieszkamy razem tylko baby brakuje. Jak wyniki mojego partnera beda okej to gin wysyla mnie do poradni niepłodności ;/ nwm co robic, nie jestem typem dziewczyny ktora lubi balety itp. Ja nie pale nie pije, chciałabym miec dziecko bardzo zreszta jak reszta kobiet na tym forum ;/

To może spróbuj kontrolować swój cykl. Owulacja przy tak złożonej ilości różnych chorób i zaburzeń może w cale nie występować, a wówczas żadne naturalne starania nie będą skuteczne. Ja przed ciążą stosowałam komputer cyklu myway- kupiłam go na stronie naturalnaplodnosc. Komputer oprócz określania dni płodnych, badał poziom hormonu LH i jakość śluzu. Dzisiaj jestem szczęśliwą mamą.