Witam, moj syn we wrzesniu skonczyl 4 lata i jest za duzy jak na swoj wiek. Jezdzilismy z nim do neurologa poniewaz mielismy problem z jego miesniami i byla potrzebna rehabilitacja. Lekarz stwierdzil tez ze bedzie sie uczyl wolniej niz inne dzieci. W przedszkolu mialam spotkanie z wychowawczynia ktora stwierdzila ze on zachowuje sie jak 2,5 czy 3 letnie dziecko, ze nie ma umiaru z jedzeniem to znaczy ze ile jest na talerzu tyle zje i jeszcze dokladki musza dawac. Syn nie jest gruby. Czy ktos mial moze taki problem?