Witam wszystkich na forum!
No i zaczęło się u nas ząbkowanie...żele poszły w ruch, w lodówce chłodzą się gryzaczki ale ostatnio pojawił się nowy problem z tym związany :/ mój maluszek nie potrafi jeszcze dobrze utrzymać gryzaka w rączkach, ciągle muszę podawać, podnosić wyparzać itd itp..
Macie na to jakiś sposób? Są może jakieś gryzaki, które maludzie można przypiąć albo jakoś założyć albo cokolwiek co ułatwiłoby nam aktualnie spacerki z gryzaczkami bez których ani rusz :/
hej , mam ten problem co ty- moja córka wkłada wszystko do buzi co jej się nawinie, ostatnio widziałam na spacerze dziecko,które miało coś jakby gryzak założone na rączkę ,ale nie wiem co to było,jak się nazywa,słyszał ktoś o czymś takim?
Cześć. Ja słyszałam. Bardzo łatwo znaleźć to w necie wpisując na przykład rękawiczka gryzak, albo coś takiego. To się nazywa gumi glow. Pewnie napisałam z błędem, ale jakoś tak to brzmi. Moje dzieci są już duże, ale szukałam czegoś takiego na prezent dla maluszka mojej siostry, no i znalazłam to. Chyba kupię, ale jeszcze się rozglądam.