Czy stres i negatywne emocje mogą zaszkodzić dziecku?
Zastanawiam się jak moje kłótnie z teściową wpływają na maleństwo. Od dawna mam z nią problemy, do tej pory siedziałam raczej cicho kiedy robiła mi na złość, albo kłamała na mój temat innym. Niedawno przestałam być potulna i wybucham robię o to awantury, więc zaczęła mnie wyzywać od najgorszych. Piszę bo chciała bym wiedzieć co jest lepsze dla dziecka być cicho (chodzić przez kilka dni wkurzoną to zapłakaną) czy mówić jej prosto w oczy jak jest co prowadzi do kłótni (odczuwam wtedy silne emocje, ale szybciej mi przechodzi)?