Chciałabym, aby osoby piszące takie artykuły zebrały pełne informacje nt. podjętej problematyki. Koty nie są głównym źródłem toksoplazmozy. Owszem, jako jedyne zwierzęta są nosicielami ostatecznymi tego niebezpiecznego dla ciężarnej pasożyta, ale mówienie, że są głównym źródłem zakażenia jest wysoce przesadzone i krzywdzące dla tych kochanych zwierzątek. Nie zarazimy się głaszcząc kota. Niebezpieczny jest kał, ale dopiero po 48h. W świeżym kale pasożyt nie jest aktywny. Aby więc zarazić się od kociaka, trzeba być wyjątkowo niehigienicznym. Trzeba by było sprzątać w kuwecie co kilka dni gołymi rękami, a potem zrobić sobie kanapkę i ją zjeść (taki przykład

). Niebezpieczne jest m.in. surowe mięso, niedomyte warzywa i owoce, niepasteryzowane mleko. Koty, w świetle tych wiadomości, stanowią najmniejsze zagrożenie. Każda kobieta decydując się na ciążę powinna (najlepiej przed) zrobić sobie badania na toxoplazmozę - IGM i IGG. Jeśli oba są ujemne wskazane powinno być badanie comiesięczne w trakcie ciąży IGM.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-10-27 14:35 przez Wiolka1976.