Dziś coraz więcej par miewa problemy z poczęciem dziecka. Pomimo wielu starań, kobiety przez długi czas nie mogą zajść w ciążę. Niestety, problem z płodnością jest bardzo charakterystyczny dla dzisiejszych czasów. Określa się go mianem choroby XXI wieku.
Kiedy byłam w ciąży kilka razy leżałam w szpitalu z powodów komplikacji i długo myślałam że to w wyniku mojego wieku mam spore problemy z donoszeniem ciąży ale po rozmowach z innymi dziewczynami które były na sali przekonałam się jak wiele młodych dziewczyn ma ogromne problemy z zajściem w ciążę lub donoszeniem ciąży. Kiedy słucha się opowiadań o tym jak przez wiele lat młodzi z pozoru zdrowi ludzie starają się o dziecko, ile pieniędzy czasami wydają na specjalistów , jak bardzo ich bezpłodność wpływa na relację między nimi to docenia się fakt że ma się dziecko. Moja koleżanka przez 9 lat małżeństwa nie mogła zajść w ciążę i dla nich problemem było to że jej mąż nie chciał się poddać badaniu. Okazuje się że o ile dla kobiety pójście do ginekologa jest normalną wizytą u lekarza i nie z badań ginekologicznych nie robimy jakiegoś wydarzenia to o tyle dla niektórych facetów badanie nasienia jest czymś czego będą unikać. Znajoma kilka lat namawiała męża na badanie które wykazało że jego nasienie jest słabe i że są małe szanse na zapłodnienie.
Inną kwestią w leczeniu niepłodności są też poglądy religijne - są osoby które chcą aby dziecko poczęło się tylko i wyłącznie w sposób naturalny ale z tego co obserwuję to już nawet KK dostrzega problem niepłodności par i bardzo często w poradniach dla rodzin można usłyszeć o naprotechnologii
Ja podczas starań o dzidziusia stosowałam urządzenie o nazwie komputer cyklu myway- kupiłam go na stronie naturalnaplodnosc. Komputer oprócz precyzyjnego określania owulacji, badał poziom hormonu LH i jakość śluzu szyjkowego. Dziś po ciąży stosuje go jako naturalną formę antykoncepcji.
Ja przed zajściem w ciąże stosowałam przez rok preparat Pregnę Start, ma cynk w składzie, który zwiększa płodność i kilka innych niezbędnych składników. Nam się w końcu udało.