powrót do bloga

rss wpisy: 82 komentarze: 70

AntZ

...aby utrwalić wszystkie ważne wydarzenia w życiu mojego bobaska

Utworzono: 2013-07-17

4 miesiące w wielkim skrócie

 Ostatnia notatka miała miejsce 4 miesiące temu. Niestety spalił się dysk w lapku i był w naprawie. Na szczęście udało się odzyskać 90 %danych, czyli samych zdjęć i filmów naszych dzieci :)

Stąd ta długa przerwa. Sporo się w tym czasie wydarzyło, choć już nie jestem w stanie dokładnie napisać co i kiedy. Antoś już mówi bardzo ładnie. Często też nie mówi prawdy, np. gdy pytam się czy już zjadł albo czy już posprzątał ;) No i bije Natusia, często wtedy, kiedy nikt nie widzi. Słychać wtedy tylko plask, że klepie go w rękę. Antoś dostał się do przedszkola. Od września więc będę miała luźniej. Niestety do pracy nie wrócę, bo nie mam z kim zostawić Natusia. 

Natuś... uuuu tu się dużo zmieniło. Od jakiś dwóch tygodni zrobił w krótkim okresie bardzo duże postępy. Wrócił do mówienia, bo jak zaczął stawać przy meblach mając ok. 8 miesięcy, to przestał mówić. Teraz mówi: mama, tata, dada, baba, nie, niania. Jest głośnym dzieckiem, zaczepnym, lubi wymieniać się z kimś dźwiękami. Zaczął raczkować jak miał 8,5 miesiąca. Zasuwa.. zwłaszcza jak usłyszy rybkę MiniMini albo Tomka i Przyjaciele. Klaszcze, robi papa, przybija piątkę. Cześć daje już od daaawna, od kilku miesięcy. Ciocia Renia nauczyła go schodzić tyłem nóżkami w dół. Niestety nie zawsze korzysta z tej umiejętności. A może już zapomniał... W każdym bądź razie, nie poświęcam mu tyle uwagi co Antosiowi na naukę nowych rzeczy i różnicę widać, choć nie są to istotne rzeczy, tylko pierdółki, którymi można się chwalić przy znajomych. 

Chłopaki jednak przepadają za sobą. Natuś lubi go zaczepiać, zabierać mu tory. Antoś jak płacze, to Natuś też przeżywa, denerwuje się i płacze. Uwielbiają razem bawić się na kanapie poduszkami. Wygłupki małe, że hej :) 

Chłopaki 28.04.2013

Komentarze

  • laska | 19-07-2013 20:07:48 | zgłoś naruszenie

    Oj ale chłopaki urosły!!! Najważniejsze, że są za sobą jak prawdziwi bracia:) Tak w ogóle to macie fajną wykładzinę;)

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Ukochanego mężczyznę spotkałam w 2007 roku i to wtedy zaczęło się moich 7 szczęśliwych lat. W 2008 oświadczył mi się w miejscu, w którym się poznaliśmy. W 2009, po niespełna 2 latach, byliśmy już małżeństwem. Kupiliśmy mieszkanie. A kiedy już się nim nacieszyliśmy, postanowiliśmy zrobić kolejny krok. W maju zaszłam w ciążę, a owocem naszej miłości jest śliczny Antoś. Kochamy Cię synku!
Marzec 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj