powrót do bloga

rss wpisy: 17 komentarze: 13

Ignaś

Świat przewrócony do góry nogami, bo w końcu jesteś z Nami syneczku kochany:)

Utworzono: 2011-03-16

Tęskno mi...

czasem tęskno mi do dawnego życia...byc może wyda się Wam to dziwne, pomyślicie może że nie jedna chciałaby byc na moim miejscu,a ja marudzę, ale cóż...patrzę sobie czasem wstecz, wspominając swoje życie sprzed ciąży, sprzed "posiadania" maluszka i widzę jak wiele się zmieniło...zostałam bezrobotną mamą (obecnie) 8miesięcznego chłopca marzącą o tym by "wyjśc do ludzi"- wiem, dziwnie to brzmi, bo przecież wychodzę na spacery, do sklepu po zakupy, odwiedzam rodzinę, koleżanki, ale...no właśnie jest jedno niewielkie "ale"- wszędzie jest ze mną mój ukochany brzdąc...czuję, że się wypalam :( zatracam w byciu "dla kogoś", gubię siebie...gdzieś zapodziała się ta moja beztroska radośc z życia... Zrobiłby człowiek coś dla siebie, ale cóż - praca M na to nie pozwala, brak mojej pracy dewastuje plany i zamierzenia...ehhh...wierzę, że jeszcze zaświeci słonko i zrobi się lepiej mojej duszy umęczonej - ja po prostu potrzebuję czasu tylko dla siebie...

Ponarzekałam, a teraz czas przejśc do rzeczy ciekawszych niż moje maruderstwo upierdliwe...

Skarbek ukochany skończył 8 miesięcy, jejuuu ależ ten czas zapiernicza...jeszcze tak całkiem niedawno okopywał mój brzuch od środka, a teraz - staje się coraz bardziej niezależny, już wie, że jest odrebną istotą, pokazuje czego chce/nie chce, a i humorki też miewa :D nawet pyskowac potrafi :P Najzabawniejszy jest wtedy, gdy goni kota po całym mieszkaniu lub gdy robi te swoje słodkie minki... Cieszę się z tego, że jest i że jest taki jaki jest, i nie zamieniłabym go na żaden inny (teoretyczcznie lepszy?) model nawet wtedy, gdy maruderuje niemiłosiernie lub nie daje mamusi spac w nocy... Kocham to moje małe szczęście!! :*

Komentarze

  • leonka | 16-03-2011 20:48:54 | zgłoś naruszenie

    Kochana,mam ten sam problem.Od 5miesięcy siedzę w domu i już zaczynam świrować;-/też chciałabym wyjść do ludzi ale nie mam za bardzo jak.Jedyna nadzieja w tym że jak Natasza podrośnie to sobie to odbiję;-)
  • laska | 17-03-2011 21:35:21 | zgłoś naruszenie

    Ja siedzę w domku już ponad 4 lata. Nie za bardzo miałam do niedawna gdzie pospotykać się ze znajomymi, bo też moje bąble wszędzie ze mną były. Ale powoli zaczyna się to zmieniać. Mieszkam bliżej rodziców i teściów, no i mam w końcu delikatną pomoc, a wtedy mogę sobie trochę odpocząć.:):)

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Szczęśliwa żonka i mamusia:)
Marzec 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj