Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Wychować dziewczynkę, wychować chłopca

Bez podziału na męskie i kobiece role

Czym tak naprawdę różnią się dziewczynki od chłopców? Czy jedyne różnice to te, które widać gołym okiem? Już noworodka-chłopca ubiera się na niebiesko, bo to chłopięcy kolor, a noworodka-dziewczynkę – w różowy. A co potem, jeśli roczny chłopczyk ma długie włosy, a dziewczynka ostrzyżone „na chłopaka”?

Uwolnijmy dzieci od stereotypów zachowań związanych z płcią, będą szczęśliwsze.

Fot. BE&W

Uwolnijmy dzieci od stereotypów zachowań związanych z płcią, będą szczęśliwsze.

Czy chłopcy i dziewczynki różnie przeżywają, rozumieją i postrzegają te same sytuacje? Czy powinniśmy inaczej wychowywać dziewczynki, a inaczej chłopców? Odpowiedzi na te pytania to wciąż niekończąca się dyskusja. Teorie często są sprzeczne. A my mamy wiedzieć, czy powinniśmy dla dobra naszych dzieci podkreślać zachowania zgodne z rolą danej płci w społeczeństwie czy wręcz przeciwnie. Większość rodziców córce kupuje lalki, a nie samochód, by podświadomie weszła w rolę kobiety-matki–opiekunki.

Takich stereotypów jest dużo. Dorośli na siłę wtłaczają w nie dzieci. Zapominają, że dzieci, tak jak dorośli, mają swoje indywidualne potrzeby. Oraz, że w dzisiejszych czasach podział na to, co męskie i co kobiece, uległ zatarciu.

- Często słyszę, jak od małej dziewczynki wymaga się ostro grzecznego zachowania, a w tej samej sytuacji chłopiec jest traktowany bardziej pobłażliwie – uważa 36-letnia Dagmara, mama dwóch dziewczynek i synka. – Jest przyzwolenie na to, że chłopak może być głośniejszy i niegrzeczniejszy – dodaje.

Prawdą jest jednak, że rodzice inaczej wychowują dziewczynki i inaczej chłopców. Jest społeczna zgoda na to, żeby chłopiec bawił się wojskowymi akcesoriami i to głośno, i odważnie. Dziewczynka ma spokojnie i delikatnie bawi się lalkami. Przeważająca większość rodziców kupuje inne ubrania i zabawki dla dzieci różnej płci. Dziewczynki mają inne fryzury. A kiedy z dziećmi rozmawia się, kim chciałyby być, gdy dorosną, to rodzice chętnie sugerują zawody z wyraźnym podziałem na płeć, np. dla chłopca strażak czy pilot, a dla dziewczynki baletnica albo fryzjerka.

Psychologowie radzą, żeby rodzice tak samo wychowywali dzieci i nie przydzielali w domu ról i prac, które wykonują tylko dziewczynki czy też tylko chłopcy. To znaczy, że nie tylko chłopiec może pomagać tacie w pracy w garażu, myć z nim samochodu i grać w piłkę. Może to robić też dziewczynka. Podobnie, chłopiec może pomagać mamie piec ciasteczka albo asystować jej przy kąpieli małej siostrzyczki.

***

Co może, a czego nie musi mała dziewczynka?

Nie musi od rana do wieczora chodzić w różowej sukience i nie musisz się ciągle zachwycać, jak pięknie wygląda. Bo choć wygląda pięknie, to musi się też dowiedzieć i nauczyć, że nie wygląd jest najważniejszy, ale też to, co robi

Nie zabraniaj dziewczynce wchodzić na drzewa, wysokie zabawki na placu zabaw i nie ostrzegaj, że tam nie wejdzie, bo jest za słaba i może sobie zrobić coś złego Nie naciskaj, żeby dziewczynka zajmowała się tylko lalkami, księżniczkami, szyciem ubranek i pomagała tylko mamie w domowych obowiązkach 

Niech dziewczynka uprawia sport jaki jej pasuje i bawi się w to, co podsunie jej wyobraźnia, takimi zabawkami, jakie jej się podobają

 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • donnavito | 09-01-2015 18:55:01

    Ja ubieram w kolory jakie mi sie podobają, a nie jakie "wypada". Zreszta, pewna starsza pani powiedziała mi, ze tak naprawdę to różowy jest kolorem chłopców, bo Jezus miał takie szaty i analogicznie niebieski dziewczat ze względu na Maryję. Sama za dzieciaczka bawiłam się autkami. Teraz wole spodnie niż sukienkę, a nie przeszkadza mi to być 100 % kobietą.
  • martynka002 | 13-01-2015 12:16:29

    zgadzam sie z tym, ponieważ nie warto robic cos na przekur sobie tylko zw wzgledu na to , że tak powinno być czy tak wypada. Ja mam córkę i ubieram ją przeróznie i tak naprawdę różowych ubrań ma bardzo malo. I nie jest powiedziane , że dziewczynka to wszystko rozowe a chlopczyk koniecznie niebieskie. Mi osobiscie nie przeszkadza czy dziecko bedzie sie bawilo samochodzikiem a powinno lalka. Zab...
  • joanka106259 | 17-02-2015 20:29:52

    Ja staram się nie wciskać dzieci w określone role. Marcel chciał mieć lalkę to dostał lubił i lubi gotować więc pomaga w kuchni. Teraz jestem w ciąży z dziewczynką i póki co kupuję dużo różowych ubranek i myślę o niej jak o małej księżniczce, ale jeśli będzie chciała bawić się autkami, skakać po drzewach itp. nie zamierzam jej bronić Będziemy się uczyć siebie i dostosowywać
  • Doris85 | 04-04-2015 18:16:08

    Powinno dać się dziecku swobodę wyboru i nie zmuszać go ani nie zniechęcać do pewnch rzeczy. Poprzez nasze zachowanie powinniśmy kierować jego uwagę na pewne obszary, a także uczyć poczucia odpowiedzialności. A jesli dziewczynka chce się bawić samochodem? Nie widzę w tym nic złego.

Poczytaj również

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj