Zamiast pieluszki szal

Jest na rynku mnóstwo sklepów z odzieżą ciążową. Dlaczego nie ma ubrań ułatwiających karmienie? Ciąża trwa tylko dziewięć miesięcy a karmi się nawet dwa lata! – irytuje się Agnieszka, mama siedmiomiesięcznej Zuzi.

Rzeczywiście - zapinane koszulowe bluzki albo głębokie, powyciągane dekolty bawełnianych koszulek – i tak aż do znudzenia. Mama karmiąca piersią w takim wydaniu może czuć się zaniedbana i niemodna.

Inspiracja z Internetu

Na polskim rynku ubrań dla karmiących piersią kobiet rzeczywiście jest niewiele. Okazji można poszukać w istniejącym od niedawna internetowym sklepiku SzafaMamy.pl albo w specjalnej kolekcji dla mam sieci H&M – tę markę można jednak kupić tylko w dużych miastach, firma nie prowadzi internetowej sprzedaży.
Największy kłopot jest ze zdobyciem wygodnych dla karmiących strojów na wielką okazję: wyjściowych sukienek, kostiumów. Warto jednak poszukać inspiracji na internetowych stronach brytyjskich, amerykańskich, skandynawskich czy kanadyjskich sieci, które już od kilku lat specjalizują się w projektowaniu kolekcji dla karmiących mam (linki najbardziej popularnych marek dla mam – poniżej). Zazwyczaj stosują dobrej jakości, ale nieprzesadnie drogie, rozciągliwe tkaniny. Bluzki można kupić za równowartośc nawet 60 złotych, sukienki kosztują w przeliczeniu na złotówki zazwyczaj od 150 do około 500 złotych. Nie wszystkie zagraniczne marki prowadzą sprzedaż wysyłkową do Polski, ale można podpatrzeć w Internecie najciekawsze krawieckie rozwiązania i wybrać się do zaprzyjaźnionej krawcowej. Wiele ubrań bez trudu sama w domu przerobisz na takie, w których wygodnie będzie karmić malucha.

Poszukaj ciekawego zapięcia

Na codzienne spacery, spotkania z koleżankami, wyjścia do parku czy na zakupy najlepiej sprawdzają się bluzki łączone z dżinsami, lnianymi spodniami, spódnicą. Poszukaj ciekawego zapięcia z przodu albo kopertowego dekoltu, by połę bluzki wygodnie można było odchylić i w razie potrzeby nakarmić dziecko choćby w kawiarni – bez potrzeby zadzierania bluzki do góry i eksponowania niekoniecznie idealnego po ciąży brzucha.
Świetnie sprawdzą się bluzki ze stójką i ukośnym zapięciem w chińskim stylu – drobne guziczki albo zatrzaski biegną od pachy aż do przeciwległego ramienia. Przy karmieniu wystarczy lekko pociągnąć, by bluzkę odpiąć i przystawić dziecko do piersi. Jeśli wybierzesz wzorzystą tkaninę, bluzeczka przyda się na słoneczny spacer, jeśli materiał będzie elegancki i połyskujący, w bluzce można się wybrać nawet na przyjęcie.
Styliści polecają karmiącym mamom bluzki i tuniki odcinane pod biustem – mają głęboki dekolt ściągnięty tasiemką, z marszczeniami albo są zapinane na guziczki pod szyją, bez trudu można je rozchylić, by nakarmić noworodka.
Jeśli źle się czujesz w głębokich dekoltach, możesz wybrać rozszerzajacą się ku dołowi, lekko marszczona tunikę. Dziecko wsuniesz od dołu pod przewiewną, lekką tkaninę, otuli go i da poczucie bliskości z mamą, bezpieczeństwa.