Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Seplenienie u sześciolatka

Pilnie potrzebny logopeda

Seplenienie to wada wymowy, która już bardzo kłopotliwa robi się u sześciolatków, kiedy uczą się czytać i pisać. Przez tę wadę mogą mieć problem z nauką.

Sześcioletnie dziecko za każdym razem trzeba poprawiać, gdy źle wypowie jakieś słowo.

Fot. iStockphoto

Sześcioletnie dziecko za każdym razem trzeba poprawiać, gdy źle wypowie jakieś słowo.

- Czerwona lampka powinna się włączyć, kiedy dziecko pięcioletnie sepleni, a u sześciolatka to już prawdziwy alarm i czas, by do intensywnej pracy z dzieckiem włączyli się logopeda i rodzice – mówi Karolina Czajka, logopeda z Centrum pomocy logopedycznej Dicto-logopedia.

Wskazówką są „s” i „sz”

Jeżeli dziecko skończyło 6 lat i ma problemy z właściwym wymawianiem „sz”, „cz”, „ż”, „dż”, „s”, „c”, „dz”, „ś”, „ć”, „dź”, konieczny jest kontakt ze specjalistą, który pomoże skorygować błędy.
Najczęstszym problemem dzieci jest nie odróżnianie dźwięku „s” i „sz”. Ponieważ większość sześciolatków zna już literki, jedno z kontrolnych ćwiczeń polega na tym, że dziecko ma wrzucić do skrzynki z właściwą literą dwa wyrazy – „sosna” i „szafa”. Jeśli wrzuca do jednego, to oznacza że nie słyszy różnicy między „s” i „sz”. Sześciolatek już nie powinien mieć tego problemu.
Logopeda dodaje, że pięcio- i sześciolatki często też zamieniają literki i mówią np. dapałki zamiast zapałki albo opuszczają literki trudne dla nich do wymówienia, np. „finka” zamiast „świnka”, czy „dwonek” zamiast „dzwonek”, co też jest seplenieniem, na które rodzice muszą zwrócić uwagę i skonsultować z logopedą. – Innym zaburzeniem mowy w tym wieku, też wymagającym korygowania, jest zamiana głoski „r” na „l” lub „j”, ale to już nie seplenienie, tylko rynolalia – mówi Karolina Czajka.
Logopeda po konsultacji i ustaleniu ile dźwięków dziecko myli i jak pracuje język dziecka, dobiera indywidualne ćwiczenia. Powtarzać je trzeba w domu i to codziennie. Podane są w formie zabaw i niektóre dzieci lubią się w nie bawić nawet godzinę dziennie, inne krócej. Ważne, żeby systematycznie je powtarzać. Niektórym dzieciom wystarczy cztery, pięć wizyt u logopedy i ćwiczenia z nim oraz w domu, a inne dzieci pół roku ćwiczą jedną głoskę i dopiero po takiej mozolnej pracy zaczynają mówić poprawnie.


Słowa do poprawki

- Bardzo ważne jest, żeby za każdym razem poprawiać dziecko, gdy źle wypowie jakieś słowo – tłumaczy Karolina Czajka. – Rodzice muszą mówić do dziecka poprawnie. Nie powtarzajmy dziecięcych słów i spieszczeń, bo w ten sposób wyrządzamy dziecku krzywdę. Ono utrwala sobie niepoprawny dźwięk i trudniej je potem nauczyć poprawnego mówienia – dodaje logopeda. Zdarza się to głównie rodzicom, którzy mają też dużo starsze dzieci i niezwykle bawi ich dziecięcy język malucha.
- Dziecko, które utrwaliło sobie błędne dźwięki ma bardzo ciężko w szkole. Jeśli mówi niepoprawnie lub niewyraźnie, jest dyskryminowane przez inne dzieci i przez nauczycieli, a to już prosta droga do nabawienia się fobii i wycofania się z mówienia w ogóle – przestrzega logopeda.

 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Zobacz więcej na temat: wady, szkoła, rozwój mowy, mowa, logopeda

Polecamy

Po pojawieniu się stałych szóstek zaczynają się ruszać i wypadać mleczaki – najpierw te, które wyrosły jako pierwsze, a więc najczęściej dolne jedynki.

Sześciolatek u dentysty

Wraz z pojawieniem się dwóch szóstek (obojętne dolnych czy górnych) konieczna jest wizyta u dentysty. On zdecyduje, czy potrzebna jest konsultacja ortodontyczna.

czytaj

W ostatnich latach nastąpił wzrost zachorowań na choroby alergiczne oczu.

Zapalenie spojówek u dziecka

Najczęstszą przyczyną wizyt dzieci u okulisty są zmiany zapalne powierzchni oka, w tym zapalenie spojówek. Dochodzi do niego, gdy do oka wnikną bakterie, wirusy, pył, dym, kurz czy kosmetyki. Choroba może mieć ostry lub łagodny przebieg, dlatego, gdy...

czytaj

Dr n.med. Wojciech Feleszko

Czego oznaką jest trzęsąca się bródka u noworodka i małego niemowlaka?

Ostatnio zauważyłam u 2,5 miesięcznego dziecka, że czasami drży mu broda. Wygląda to tak, jakby było mu zimno. Zdarza się to podczas kąpieli, albo jak się go podnosi. Czy to jest normalny odruch?

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj