Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Maluchy przed telewizorem

Jeśli już, to krótko i pod kontrolą

Dziecko poniżej 18. miesiąca życia w ogóle nie powinno oglądać telewizji. Dwulatek nie powinien spędzać przed ekranem więcej niż pół godziny, a trzylatek – nie więcej niż godzinę i to najlepiej w dwóch dawkach - radzą psychologowie.

Telewizja osłabia więzi między ludźmi, wyrabia lenistwo i bierność, zabija wyobraźnię.

Fot. iStockphoto

Telewizja osłabia więzi między ludźmi, wyrabia lenistwo i bierność, zabija wyobraźnię.

- Rodzice nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że dzieci czerpią z telewizji kłamliwe informacje o świecie i ludziach. Że telewizja osłabia więzi między ludźmi, wyrabia lenistwo i bierność, zabija wyobraźnię – podkreśla psycholog Renata Romanowska z Ośrodka Psychoterapii „Aleje”. Najgorsze jednak co może się dziecku zdarzyć, to sytuacja, w której telewizja zastępuje nianię. – Kolorowe ruchome obrazki przykuwają uwagę już kilkumiesięcznego malucha, co dla wielu matek jest wygodne, bo przez chwilę nie muszą się nim zajmować – komentuje psycholog.

 

Dzieci rejestrują najsilniejsze bodźce

- Pół biedy, jeśli dorośli kontrolują to, co dzieci oglądają, ale też mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, że dziecko podświadomie rejestruje dużo więcej niż myślą dorośli – przestrzega psycholog Renata Romanowska. – Gdy pojawiają się nocne lęki czy agresja, rodzice zastanawiają się skąd się wzięły, skoro nic złego się w ich domu nie zdarzyło, a tymczasem mogą brać początek w obejrzanych przez dziecko filmach – mówi.

Dotyczy to szczególnie małych dzieci (do około 6 lat), które rejestrują zwłaszcza te sceny, które wywarły na nich najbardziej pozytywne i najbardziej negatywne wrażenie. Ale nie radzą sobie z wartościowaniem ich. - Nie potrafią, tak jak dorośli, przegadać tego, co robi największe wrażenie, co ich na przykład przeraża – dodaje.

 

Lepsza skrajność

Coraz częściej w domach w ogóle nie ma telewizora. – Nazywam to lepszą skrajnością, bo tak naprawdę telewizja nie jest potrzebna dziecku, a jej brak wymusza inicjatywę w wymyślaniu zabaw i pobudza wyobraźnię – uważa Renata Romanowska. Przekłada się to na dorosłe życie. Większa i lepiej rozwinięta wyobraźnia w dzieciństwie pomoże dorosłemu być bardziej kreatywnym, szybciej znajdować rozwiązania w sytuacjach konfliktowych. – Oglądanie telewizji zabija wyobraźnię dzieci, bo podsuwa gotowe obrazy – uważa Romanowska. - Telewizja powoduje też, że dzieci zamykają się na świat zewnętrzny, nie czują potrzeby bycia i zabawy z innymi dziećmi, a w przyszłości nie będą potrafiły nawiązać zdrowego kontaktu i relacji emocjonalnych z innymi ludźmi – twierdzi psycholog. – Emocje prawdziwe będą dla nich niedostępne, a wirtualny nieprawdziwy świat pozbawi ich zdolności współodczuwania, czyli empatii – uważa psycholog.

 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Osoby które to lubią: ewa1989m, ellaa.

Komentarze

  • Klaraa | 12-06-2016 19:03:03

    telewizor nie jest u mnie domu używany zbyt często, ale uważam na to co oglądają moje dzieci
  • rozii | 28-07-2016 19:45:53

    zgadzam sie z tym
  • Koala_Koala | 05-08-2016 11:58:39

    moj nie oglada telewizji wcale, w weekendy pozwalamy mu ogladac bajki przez godzinkę około, ale to puszczamy mu z komputera te co lubi
  • Roksiak | 11-08-2016 11:33:50

    Ja mam te szczescie, że moje dzieci telewizja sie nie itresesuja (6 i 2 lata) zdecydowanie wola sluchac muzyki, starszy rysowac, spiewac, czytac

Poczytaj również

Warto zobaczyć

Rozszerzanie diety dziecka

Polecamy

Dr n.med. Wojciech Feleszko

Czego oznaką jest trzęsąca się bródka u noworodka i małego niemowlaka?

Ostatnio zauważyłam u 2,5 miesięcznego dziecka, że czasami drży mu broda. Wygląda to tak, jakby było mu zimno. Zdarza się to podczas kąpieli, albo jak się go podnosi. Czy to jest normalny odruch?

czytaj

Czasem czerwone    pajączki    pojawiają się nagle i jakby bez powodu np. wyskakują podczas ciepłej kąpieli albo w sytuacji, kiedy dziecko zmienia gwałtownie temperaturę otoczenia.

Pajączki naczyniowe, rumień, naczyniaki u dzieci

Pękające naczynka u dzieci pojawiają się czasem już w niemowlęctwie, ale mogą objawić się też nagle w późniejszym okresie życia dziecka. Czy mogą zniknąć same?

czytaj

Po pojawieniu się stałych szóstek zaczynają się ruszać i wypadać mleczaki – najpierw te, które wyrosły jako pierwsze, a więc najczęściej dolne jedynki.

Sześciolatek u dentysty

Wraz z pojawieniem się dwóch szóstek (obojętne dolnych czy górnych) konieczna jest wizyta u dentysty. On zdecyduje, czy potrzebna jest konsultacja ortodontyczna.

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj