Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Grzywna za zaniedbanie obowiązku zgłoszenia do ubezpieczenia lub wyrejestrowania z niego

Do lekarza z PESEL-em i dowodem tożsamości

Od 1 stycznia 2013 roku w przychodniach i szpitalach rusza system elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców. Uwaga! Nowe przepisy wprowadzają karę grzywny za zaniedbanie obowiązku zgłoszenia do ubezpieczenia (lub wyrejestrowania z niego)! Według szacunków Ministerstwa Zdrowia aż 1,3 mln dzieci nie widnieje obecnie w systemie ewidencji ubezpieczonych, tylko z tego powodu że rodzice nie dopilnowali obowiązku zgłoszenia ich do ubezpieczenia. To zaś powoduje komplikacje w rozliczeniach między placówkami zdrowotnymi a NFZ.

Od 1 stycznia 2013 roku w rejestracji – zarówno w przychodni jak i w szpitalu – powinien pacjentowi wystarczyć numer PESEL oraz dokument tożsamości.

Fot. BE&W

Od 1 stycznia 2013 roku w rejestracji – zarówno w przychodni jak i w szpitalu – powinien pacjentowi wystarczyć numer PESEL oraz dokument tożsamości.

Od 1 stycznia 2013 roku w rejestracji – zarówno w przychodni jak i w szpitalu – powinien pacjentowi wystarczyć numer PESEL oraz dokument tożsamości. Placówki medyczne, które mają kontrakt z NFZ, mają również dostęp (już niemal wszystkie) do ewidencji ubezpieczonych (Centralnego Wykazu Ubezpieczonych). I na podstawie numeru PESEL będą w stanie zweryfikować, czy zgłaszający się pacjent ma prawo do świadczeń z ubezpieczenia zdrowotnego, czy też nie. Po wprowadzeniu do systemu numeru PESEL pacjenta, na monitorze pojawi się zielony lub czerwony komunikat. W pierwszym przypadku – pacjent będzie pozytywnie zweryfikowany. Komunikat czerwony oznacza kłopoty z weryfikacją. W takim przypadku właśnie może się przydać aktualny dokument poświadczający ubezpieczenie zdrowotne (np. zaświadczenie z zakładu pracy, legitymację emeryta lub rencisty albo aktualne zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego). Jeśli go przy sobie mieć nie będziemy – wystarczy pisemne oświadczenie (na drukach, którymi dysponują placówki zdrowotne), że jesteśmy ubezpieczeni. W oświadczeniu, oprócz danych pacjenta (imię i nazwisko, adres zamieszkania, PESEL, trzeba będzie podać również podstawę prawną do świadczeń, np. umowę o pracę czy pobieranie świadczenia emerytalnego). Uwaga! Placówka medyczna, żeby rozliczyć z NFZ udzielone nam świadczenie (również wypisaną receptę), będzie weryfikować takie oświadczenia. Jeśli okaże się, że podpisaliśmy nieprawdę – zostaniemy przez Fundusz obciążeni kosztami leczenia. Ministerstwo Zdrowia spodziewa się, że w ciągu roku takich przypadków, gdy pacjentów trzeba będzie obciążyć kosztami leczenia będzie nie więcej niż 50 tysięcy. To kropla w morzu – w ciągu roku w ramach NFZ udzielanych są miliony świadczeń.

Centralny Wykaz Ubezpieczonych jest tworzony na podstawie danych, jakie ZUS i KRUS przekazują do NFZ. Jeżeli dane te są błędne, nieaktualne – można spodziewać się problemów przy okienku rejestracyjnym. I NFZ i instytucje ubezpieczeniowe apelują więc, by korzystać zawczasu z możliwości sprawdzenia, czy widniejemy w CWU, i system eWUŚ nas „widzi” na zielono. Można to sprawdzić w oddziałach NFZ, ZUS i KRUS. Bez problemu zweryfikują się w systemie ci klienci ZUS, którzy założyli sobie zaufany profil na elektronicznej Platformie Usług Administracji. To konto pozwala na załatwienie online większości spraw w ZUS – korzystają z niego przede wszystkim drobni przedsiębiorcy, choć nie tylko.

 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj