Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Muzyka dla bobasa

Nie za dużo i nie za głośno

Muzyka, podobnie jak inne, mniej doskonałe dźwięki, towarzyszy dziecku jeszcze w łonie matki. Uspokaja, relaksuje, pobudza, tak samo, jak nas, dorosłych.

Muzyka, podobnie jak inne, mniej doskonałe dźwięki, towarzyszy dziecku jeszcze w łonie matki.

Fot. iStockphoto

Muzyka, podobnie jak inne, mniej doskonałe dźwięki, towarzyszy dziecku jeszcze w łonie matki.

Nie widzę potrzeby kupowania płyt z muzyką dla dzieci, choć niektóre są reklamowane jako specjalne do słuchania przez dzieci w łonie matki. Przyjemności dostarczy dziecku i ta muzyka, której sami lubimy słuchać. Na pewno bodźców dźwiękowych trzeba dostarczać dziecku z umiarem. Do dziecka dociera bowiem szereg dźwięków, również dla ucha nieprzyjemnych. Także do dziecka w łonie matki.

 

Przyjazne dźwięki

Narodzonemu dziecku i niemowlakowi można sprawić grającą pozytywkę lub karuzelkę. Malutkie dzieci lubią bowiem monotonne dźwięki, chętnie przy nich usypiają. Znakomitymi i ulubionymi przez dzieci dźwiękami jest głos mamy, opowiadane przez nią bajki czy śpiewane piosenki.

Gust muzyczny dziecka rozwija się dość szybko i już kilkumiesięczny maluch z upodobaniem słucha piosenek. Jeśli repertuar mamy jest ograniczony, piosenki mogą pochodzić z płyt lub z internetowego dziecinnego radia. Aż trudno uwierzyć, jak szybko dziecko uczy się rozpoznawać ulubione melodie. Już przy ich pierwszych taktach zaczyna się uśmiechać. Dwulatek będzie próbował śpiewać, najpierw powtarzając zapamiętane przez siebie pojedyncze słowa piosenki. Lubi też sam wybierać, co chce słuchać.

 

Różne melodie

Warto podsuwać dziecku różne melodie. Można spróbować też muzyki klasycznej. Nie oznacza to oczywiście, że wychowamy dzięki temu melomana.

Moje córki słuchały w dzieciństwie głównie piosenek dla dzieci i to w moim wykonaniu. Dzięki temu, że moja mama wiele lat pracowała w przedszkolu, mój dziecięcy repertuar jest dość bogaty. Jako niemowlę, moja Paulinka najbardziej lubiła zasypiać przy ściszonej, ale rytmicznej muzyce gitarowej. Olek jest dopiero na etapie poznawania muzyki. Lubi, kiedy mu śpiewam, nawet sam próbuje zawodzić po swojemu. Trudno powiedzieć, czy przyzwyczajanie dziecka do muzyki będzie miało wpływ na jego stosunek do niej w przyszłości. Moje córki miały porównywalny kontakt z muzyką. Teraz kilkunastoletnia Karolina gra na flecie i na gitarze, i ma doskonałe poczucie rytmu. Natomiast starsza córka jest raczej z tych, co to im „słoń na ucho nadepnął”.

Z pewnością jednak muzyka łagodzi obyczaje i wprowadza w domu ciepłą atmosferę.

Zdaniem eksperta

  • Avatar

    Dr psychologii Milena Gracka-Tomaszewska

    Psychoterapeuta i psycholog dzieci i dorosłych. Adiunkt Wydziału Psychologii Klinicznej Dziecka i Rodziny UW.  

    Kupić płyty z serii Muzyka bobasa czy po prostu puszczać dobrą muzykę np. klasyczną lub jazz?

    Jeśli rodzice lubią dany rodzaj muzyki, to niech jej po prostu słuchają. Nie można męczyć siebie i całej rodziny muzyką, której nikt nie lubi, musi być do zaakceptowania przez wszystkich. Jak najbardziej można puszczać dziecku muzykę poważną. Są nawet badania wskazujące na to, że malutkie dzieci wolą słuchać Mozarta niż Beethovena. Trzeba jednak sprawdzić, czy taka muzyka naprawdę dziecko uspokaja. Dziecko może dobrze reagować na muzykę, przy której mama relaksowała się w ciąży. Ważne, żeby nie zrobić z puszczania muzyki zajęć edukacyjnych dla malucha. To nie jest potrzebne dla prawidłowego rozwoju, dla którego najbardziej korzystna jest obecność rodziców, zabawa, ruch.

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • pojadacz | 29-03-2015 09:14:58

    Moim zdaniem muzyka klasyczna to najlepszy wybór w czasie ciąży przynajmniej u mnie się to rewelacyjnie sprawdziło, pewnie słyszałyście o efekcie Mozarta? Niesamowite jest to, że muzyka może tak wpływać na rozwój człowieka. Nie tylko na dziecko ale i na nas! Powiem, Wam że ja aż mam ochotę zapisać siebie i dzieci na lekcje gry na pianinie A Wy gracie na nim?
  • kum_pela | 07-04-2015 10:49:18

    ja tez puszczam muzykę instryumentalną i słuychamy obie się relaksujemy
  • erzsebet | 16-01-2017 22:59:49

    Mo synek zna wszystkie piosenki, które mu śpiewałam w ciągu dnia i jak przychodzi do usypiania to nie puszczam mu żadnych płyt z piosenkami tylko chce żeby śpiewać mu te piosenki, które usłyszał ode mnie i przy nich właśnie usypia, pomijając grającego w tle pieska-pozytywkę. Pieska pozytywkę puszczam mu jak już śpi, a tak to usypia przy piosenkach śpiewanych przeze mnie.
  • Madina | 25-01-2017 21:44:19

    U mnie jest tak, że dziecko lubi moją muzykę Ale staram się raczej puszczać coś wesołego, raczej klimaty lat 60-70. Czasami poleci muzyka klasyczna i widzę, że lepiej się przy niej zasypia.

Poczytaj również

Polecamy

Po pojawieniu się stałych szóstek zaczynają się ruszać i wypadać mleczaki – najpierw te, które wyrosły jako pierwsze, a więc najczęściej dolne jedynki.

Sześciolatek u dentysty

Wraz z pojawieniem się dwóch szóstek (obojętne dolnych czy górnych) konieczna jest wizyta u dentysty. On zdecyduje, czy potrzebna jest konsultacja ortodontyczna.

czytaj

W ostatnich latach nastąpił wzrost zachorowań na choroby alergiczne oczu.

Zapalenie spojówek u dziecka

Najczęstszą przyczyną wizyt dzieci u okulisty są zmiany zapalne powierzchni oka, w tym zapalenie spojówek. Dochodzi do niego, gdy do oka wnikną bakterie, wirusy, pył, dym, kurz czy kosmetyki. Choroba może mieć ostry lub łagodny przebieg, dlatego, gdy...

czytaj

Dr n.med. Wojciech Feleszko

Czego oznaką jest trzęsąca się bródka u noworodka i małego niemowlaka?

Ostatnio zauważyłam u 2,5 miesięcznego dziecka, że czasami drży mu broda. Wygląda to tak, jakby było mu zimno. Zdarza się to podczas kąpieli, albo jak się go podnosi. Czy to jest normalny odruch?

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj